Fotografia koncertowa: właściwy nastrój

Fotografia koncertowa - Część 06: Porady i sztuczki profesjonalistów (fotografii koncertowej)

Wszystkie filmy z tutorialu Fotografia koncertowa: Odpowiedni dźwięk.

Oto przegląd poszczególnych rozdziałów:

Część 01 - "Zawód marzeń" fotoreporter koncertowy?

Część 02 - Kwestie prawne

Część 03 - Specyfika fotografii koncertowej

Część 04 - Zachowanie w "fotograficznym rowie"

Część 05 - Sensowne wyposażenie dla fotografów koncertowych

Część 06 - Porady i tricki profesjonalistów (fotografii koncertowej)

Część 07 - Kompozycja obrazu (część 1)

Część 08 - Kompozycja obrazu (część 2)

Część 09 - Polecane ustawienia aparatu

Część 10 - Postprodukcja

Rycina 6.1: Aby robić nastrojowe, nietypowe zdjęcia z koncertów, oprócz odpowiedniego wyposażenia fotograficznego, potrzebna jest również trochę doświadczenia – lub przynajmniej kilka dobrych wskazówek doświadczonych fotografów. Oczywiście trochę szczęścia też ma znaczenie. Jednak jak mówi przysłowie: "Szczęście sprzyja odważnym!" Dlatego nie powinniście polegać wyłącznie na swoim szczęściu, bo wówczas rzadko wrócicie do domu z wyjątkowymi zdjęciami z koncertu. Tutaj fotograf Sven Darmer mógł sfotografować wokalistę z Depeche Mode, Dave Gahana, przed efektownym tłem sceny (koncert 9 czerwca 2013 roku na Stadionie Olimpijskim w Berlinie). Canon EOS-1D X z obiektywem EF 2,8/70-200mm przy ogniskowej 142mm. Czas 1/250 sekundy, przysłona 7,1, ISO 3.200.

Fotografia koncertowa - Część 06: Porady i sztuczki profesjonalistów fotografii koncertowej

(Zdjęcie © 2013: DAVIDS/Sven Darmer – www.svendarmer.de)

6.1 Odpowiednie metody pomiaru ekspozycji

Poniższe metody pomiaru ekspozycji są możliwe w większości nowoczesnych aparatów:

• Pomiar całokształtu (z naciskiem na środek)

• Pomiar punktowy

• Pomiar matrycowy

Rycina 6.2: Muzycy, podobnie jak wszyscy artyści, często ubrani są całościowo na czarno – co utrudnia zadanie pomiaru ekspozycji dla nas, fotografów. Jeśli muzyk zachowuje swoją pozycję przez pewien czas, czasami można również sensownie wykorzystać pomiar punktowy.

Wtedy może się mierzyć na twarz artysty i można uzyskać wartość niezależną od podświetlenia sceny. W ten sposób można zapewnić, że osoba jest dobrze odwzorowana na zdjęciach i będzie ją można rozpoznać. Nikon D800 z obiektywem 2,8/70-200mm-Nikkor przy ogniskowej 120mm. Czas 1/1000 sekundy, przysłona 5,6, ISO 1000.

Fotografia koncertowa - Część 06: Porady i sztuczki profesjonalistów (fotografii koncertowej).

(Zdjęcie © 2011: Jens Brüggemann – www.jensbrueggemann.de)

W przypadku pomiaru całokształtu uwzględnia się poszczególne wartości jasności całego kadru. Jest idealny na przykład do typowych zdjęć wakacyjnych lub zdjęć grupowych przy możliwie normalnych warunkach oświetleniowych (o niewielkich kontrastach). Wariant pomiaru całokształtu z naciskiem na środek waży obszar w centrum obrazu bardziej niż obszary brzegowe (w przypadku Nikona D4 jest to okrąg w centrum obrazu o średnicy 12mm, który waży 75%).

Inżynierowie aparatów zakładają, że ważne elementy obrazu zwykle są umieszczone centralnie na zdjęciu (na przykład w zdjęciach grupowych).

Rycina 6.3: Peter Maffay podczas koncertu na Berlin's Waldbühne (28 maja 2011 roku). Gdy motyw składa się z takiej samej liczby ciemnych obszarów (tu: pasek gitary, spodnie) i jasnych obszarów (tu: części korpusu gitary) oraz reszty neutralnie jasnych obszarów (tu: szary tło), metoda pomiaru ekspozycji całokształtu daje najlepsze rezultaty. (Tutaj użyto pomiaru całokształtu z naciskiem na środek). Canon EOS-1D Mark IV z obiektywem EF 2,8/70-200mm przy ogniskowej 165mm. Czas 1/250 sekundy, przysłona 4,5, ISO 1.000.

Fotografia koncertowa - Część 06: Porady i triki profesjonalistów (fotografii koncertowej)

(Zdjęcie © 2011: DAVIDS/Sven Darmer – www.svendarmer.de)

Pomiar punktowy to metoda pomiaru ekspozycji dla doświadczonych fotografów; tylko wtedy, gdy jest rozumnie wykorzystywana, daje sensowne (poprawne) wyniki. W przypadku pomiaru punktowego wykorzystuje się bardzo mały obszar kadru (obszar pomiaru zazwyczaj umiejscowiony jest centralnie), aby mierzyć jasność wybranego, kluczowego fragmentu obrazu. Ma to być fragment, który uznaje się za najważniejszy i który koniecznie trzeba właściwie naświetlić. W fotografii koncertowej często jest to twarz wokalisty/muzyka. Jednak niektóre kwestie często sprawiają użytkownikom trudności: po pierwsze, wielkość obszaru pomiaru, który w moim przypadku Nikona D4 wynosi, na przykład, tylko średnicę koła 4mm (co stanowi około 1,5% całego kadru).

Po drugie, konieczne jest zapewnienie, że obszar motywu, który jest pomiarowy, jasnością odpowiada w przybliżeniu 18% szaremu. Ponieważ na to są skalibrowane pomiary ekspozycji w aparatach; odbicie 18% szarego stanowi referencyjną wartość, a jeśli pomiarowy obszar motywu nie odpowiada odbiciu w 18% szarym, to prowadzi to do błędnej ekspozycji. Dlatego tylko motywy, w których pomiarowy obszar odzwierciedla światło tak, jak 18% szarego, nadają się do pomiaru punktowego ekspozycji. (Trzymanie karty szarej przed twarzą wokalisty dla prawidłowego naświetlenia podczas koncertu – moim zdaniem – jest raczej niepraktyczne…) Co dodatkowo bywa mylące dla niektórych fotografów, to fakt, że pomiar ekspozycji często zachodzi w centrum aktywnego pola fokusa.

Może to prowadzić do mylnego przekonania, że obie funkcje są "powiązane". Jednak z perspektywy kontroli aparatu i logicznego myślenia, pomiar ekspozycji i autofokus nie mają ze sobą nic wspólnego. Pomiar ekspozycji służy do stworzenia obrazu, który nie jest za jasny ani za ciemny (chyba że zdecydowaliśmy się na zdjęcia w kluczach wysokich - High-Key - lub niskich - Low-Key). Autofokus natomiast jest potrzebny do zrobienia ostrego zdjęcia.

Rycina 6.4: Motyw (z wieloma ciemnymi obszarami), który nadaje się do właściwego stosowania metody pomiaru punktowego w celu określenia prawidłowej kombinacji czasu migawki, przysłony i czułości ISO, aby uzyskać poprawnie naświetlone zdjęcie. Ważne podczas stosowania pomiaru punktowego jest, aby miało miejsce stałe (w tym przypadku: dziennikowe) oświetlenie przez odpowiednio długi czas, podczas którego można dokonać pomiaru ekspozycji.

Artysta na scenie nie powinien się zbyt szybko poruszać, aby można było przeprowadzić pomiar ekspozycji. Z powodu ciemnego tła i czarnej odzieży muzyka, inne metody pomiaru ekspozycji spowodowałyby zbyt mocno przenaświetlone wyniki, gdzie ubranie wyglądałoby na szare, a twarz byłaby zbyt jasna. (Chyba że użyto pomiaru całokształtu lub pomiaru matrycowego w połączeniu z korektą ekspozycji manualnej, znanej również jako korekta plus-minus). Nikon D800 z obiektywem 2,8/70-200mm-Nikkor przy ogniskowej 175mm. Czas 1/640 sekundy, przysłona 4,0, ISO 1.000.

Fotografia koncertowa - Część 06: Porady i triki profesjonalistów (fotografii koncertowej)

(Zdjęcie © 2013: Jens Brüggemann – www.jensbrueggemann.de)

W metodzie pomiaru wielofunkcyjnego (zwanej również pomiar matrycowy) obraz jest dzielony na kilka obszarów (na przykład pięć: pole w środku oraz wszystkie cztery narożniki). Każde pole jest mierzone (automatycznie) przez aparat fotograficzny, a następnie obliczana jest średnia.

Ta metoda pomiaru ekspozycji jest zalecana, gdy chcemy fotografować motywy o dużej kontraście. Pomysł polega na uwzględnieniu wszystkich części obrazu i ustaleniu kombinacji czasu, przysłony i ISO, która może być rozumiana jako kompromis pomiędzy wszystkimi obszarami (aby uniknąć wyblakłych obszarów w obrazie lub czysto czarnych bez detali).

Chociaż producenci stale udoskonalają tę metodę pomiaru ekspozycji (na przykład pomiar matrycowy kolorów, który uwzględnia kolory w motywie podczas pomiaru jasności; lub pomiar matrycowy 3D koloru, który dodatkowo uwzględnia odległości obszarów motywu podczas obliczeń), wszystkie metody pomiaru ekspozycji mają jedno wspólne rozczarowanie:

Jeśli różnice jasności w motywie są zbyt duże (= duża rozpiętość kontrastowa), niemożliwe jest uzyskanie zadowalającego zdjęcia za pomocą pojedynczego ujęcia. Wtedy wartość kontrastu w motywie jest większa niż zakres dynamiki aparatu, co skutkuje miejscami w zdjęciu, które są czarne bez detali lub wyblakłych na biało. Rozwiązaniem w takim przypadku byłoby użycie techniki HDR, jednak w fotografii koncertowej jest to całkowicie niepraktyczne ze względu na zakaz używania statywu w fosie oraz ruch muzyków na scenie.

Rysunek 6.5: Trudne warunki oświetleniowe są normą w fotografii koncertowej, przynajmniej podczas koncertów rockowych i popowych. W szczególności, gdy reflektor świeci jako (atmosferyczne) przeciwsłoneczko w obiektyw, może się zdarzyć, że osoby (śpiewacy/tancerze) na scenie będą zbyt ciemne na zdjęciu. Jednak ewentualna niedoskonała ekspozycja z powodu przeciwsłoneczka może się kompensować, na przykład jak w tym zdjęciu, gdzie ciemna (głównie czarna) odzież zespołu kompensuje pomiar ekspozycji. Tak więc dwie skrajności (przeciwsłoneczko po pierwsze; czarna odzież wykonawców po drugie) wzajemnie się równoważą. Efektem jest klimatyczne zdjęcie koncertowe, na którym twarze śpiewaków wciąż są odpowiednio widoczne. US5 na koncercie 24 listopada 2007 w Berlinie.

Fotografia koncertowa - Część 06: Porady i sztuczki profesjonalistów (fotografii koncertowej)

(Zdjęcie © 2007: DAVIDS/Sven Darmer – www.svendarmer.de)



Ostatecznie chodzi więc o to, że fotograf musi zdecydować, który (istotny dla obrazu) fragment motywu powinien być odpowiednio naświetlony. I to czy stosuje do tego metodę spotową, całkowitą czy wielofieldową, jest całkowicie nieistotne. Istotne jest, aby zastosowana metoda przyniosła oczekiwany rezultat.

6.2 Automatyczna ekspozycja kontra sterowanie manualne

Wielu fotografów (szczególnie początkujących z dużym zapałem) chce koniecznie fotografować w trybie manualnym. Mają na myśli rezygnację z automatów ekspozycji i ręczne ustawianie czasu naświetlania, przysłony i wartości ISO.

Uważam to z kilku powodów za błędne podejście: Po pierwsze wahania w oświetleniu (co jest dość częste i szybko zmienne w fotografii koncertowej) mogą sprawić, że będziemy musieli ciągle dostosowywać kombinację czasu-przysłony-ISO. Niestety, nie zawsze zauważamy te wahania (nawet posiadając wspaniałe oko i wydajny mózg); nieuchronnie prowadzi to do źle naświetlonych zdjęć. Po drugie jest dosyć - no powiedzmy: odważne, gdy fotografowie uważają, że są w stanie oszacować jasność obiektu w taki sposób, że mogą ręcznie ustawić czas, przysłonę i wartość ISO. Nasze oko dostosowuje się (bardzo szybko!) do zmieniających się warunków oświetleniowych, więc często nawet nie zauważamy różnic; albo dopiero wtedy, gdy są one bardzo duże i nagłe.

Zasada przy manualnym ustawianiu polega zatem na orientowaniu się na wartościach zaproponowanych przez aparat (-automat ekspozycji). Są one oparte na pomiarze wewnętrznego pomiaru ekspozycji aparatu; co oznacza, że różnica między ręcznym ustawieniem parametrów czasu, przysłony i ISO, a fotografowaniem za pomocą jednego z trzech (profesjonalnych) automatów ekspozycji (automat programowy, przysłony i czasowy; zaleca się niekorzystanie z automatyzmu ISO!) polega jedynie na tym, że w pierwszym przypadku wartości są ustawiane przez fotografa (ale zgodnie z wytycznymi automatyzmu aparatu) i w drugim przypadku aparat sam ustawia parametry (ponieważ wybrany został jeden z automatów ekspozycji).

Rysunek 6.7: Podczas klasycznych koncertów (lub także jazzowych, country, ludowych, schlager, itp.) zazwyczaj nie spodziewa się silnych fluktuacji oświetlenia. Rzadziej używane są efekty kolorystyczne („lightshow”); fotografowie koncertowi mogą więc spodziewać się stałego, naturalnego (białego) światła, co znacznie ułatwia ręczne sterowanie ekspozycją. Tu Montserrat Caballé została sfotografowana podczas swojego koncertu w Berlinie w Filharmonii Berlińskiej 31 stycznia 2011 roku. Canon EOS-1D Mark IV z obiektywem EF 2,8/300 mm. 1/160 sekundy, przysłona 2,8, ISO 1.000.

Fotografia koncertowa - Część 06: Porady i sztuczki profesjonalistów (fotografii koncertowej)

(Zdjęcie © 2011: DAVIDS/Sven Darmer – www.svendarmer.de)

Rysunek 6.8: RUNRIG 29 sierpnia 2012 roku. Gdy oświetlenie na muzyków (przynajmniej przez „szczęśliwy”, ale nieokreślony czas) jest stałe, można pracować z ręcznym ustawieniem ekspozycji. Wtedy nie ma znaczenia, czy reflektory oświetlają tło, ponieważ pierwszy plan, muzyk, pozostaje równomiernie (poprawnie) naświetlony.

(Pomiędzy tymi dwoma zdjęciami zrobiłem jeszcze 18 innych ze zidentyfikowanym ustawieniem ekspozycji). Nikon D4 z obiektywem 1,4/85 mm-Nikkor. 1/250 sekundy, przysłona 2,5, ISO 2.500.

Fotografia koncertowa - Część 06: Porady i triki profesjonalistów (fotografii koncertowej)

(Zdjęcie © 2013: Jens Brüggemann – www.jensbrueggemann.de)

Wnioski

Kto - z jakichkolwiek powodów - woli fotografować ręcznie, może to oczywiście zrobić. Jednak w zawodowej fotografii koncertowej liczy się, tak jak w innych dziedzinach fotografii, tylko rezultat. W związku z tym nie należy zbyt wiele myśleć o sposobie, lepiej skupić się na tym, aby osiągnąć dobry wynik. Droga do tego nie ma znaczenia. (Zdjęcie nie jest lepsze tylko dlatego, że fotograf użył ustawienia manualnego).

Kto zdecyduje się na manualne ustawianie czasu naświetlania, przysłony i wartości ISO-Empfindlichkeit, powinien pamiętać, że zmienne warunki oświetleniowe wymagają dostosowania ustawień parametrów ekspozycji. Czyli zawsze zwracaj uwagę, czy ustawienia ekspozycji prowadzą do pożądanego rezultatu, czy konieczna jest korekta.

6.3 Wykorzystanie funkcji zdjęć seryjnych aparatu

W ułamkach sekundy światła zapalają się i znów znikają. Ze względu na często szybkie ruchy muzyków na scenie, oni zakrywają (przeciw-) światło lub wpuszczają je w nasze obiektywy. Dziesiąte ułamki sekundy decydują, czy artysta na zdjęciu portretowym właśnie mruga czy robi niefortunny (nieestetyczny) grymas.

Fotografia koncertowa jest fotografią akcji, dlatego zaleca się ustawienie aparatu na szybkość zdjęć seryjnych. Jednak nie ma sensu regularnie robić dziesiątek prawie identycznych zdjęć pod rząd; zaleca się natomiast, aby podczas fotografowania zawsze oddawać 2-4 krótkie „salwy”. W ten sposób fotograf może celować i z rozwagą fotografować motywy, omijając ryzyko, że z powodu krótkiego momentu dane zdjęcie stanie się nieprzydatne (na przykład dlatego, że w jednej krótkiej ułamkach sekundy reflektor bezpośrednio i tym samym zakłócająco świeci w obiektyw aparatu).

Musimy sobie nie ograniczać; ze względu na krótki dostępny czas (zazwyczaj tylko trzy piosenki) nie musimy obawiać się, że karta pamięci może się szybko zapełnić, zanim zostaniemy wyprowadzeni z dołka. I także bateria aparatu najprawdopodobniej wytrzyma 3-4 kolejne koncerty, zanim wskaźnik stanu baterii zleci nam ładowanie. W związku z tym nie szkoda zdjęć, a raczej „trzymaj palec na spuście”!

Rysunek 6.9: Wielu rockowych gwiazd ma swoje typowe pozy. Jeśli uda się je uchwycić, zdecydowanie zwiększa to sprzedaż zdjęcia. Billy Idol (tu 27 listopada 2005 w Berlinie) jest oczywiście profesjonalistą z krwi i kości i mistrzem autoprezentacji. Ustawienie zdjęć seryjnych na aparacie pomaga wybrać optymalny wynik spośród podobnych zdjęć. Ten, gdzie poza jest idealna, kadrowanie i naświetlenie są odpowiednie, a także wiele drobnych detali (położenie reflektorów, mimika, osoby i sprzęt w tle, itp.) harmonijnie współgrają.

Fotografia koncertowa - Część 06: Porady i sztuczki profesjonalistów (fotografii koncertowej)

(Zdjęcie © 2005: DAVIDS/Sven Darmer – www.svendarmer.de)

6.4 Bracketing – krytycznie spojrzane

Nigdy nie zrozumiałem sensu bracketingu. Wydaje mi się trochę jak strzelanie armatami do wróbli. A przynajmniej w epoce cyfrowej, gdzie fotografujemy w formacie RAW i (przynajmniej lekko) edytujemy wszystkie nasze zdjęcia, bracketing jest zbędny jak goiter.

Rysunek 6.10: Bracketing ma sens tylko wtedy, gdy fotograf jest niepewny, jaka ekspozycja będzie optymalna; próbuje w ten sposób uzyskać przynajmniej jedno idealnie naświetlone zdjęcie spośród wielu o różnej ekspozycji. Niemniej jednak fotografia koncertowa z jej szybko zmieniającymi się warunkami oświetleniowymi nadaje się tylko częściowo do użycia bracketingu. Jak już wielokrotnie wspomniano, oświetlenie aktorów na scenie zmienia się w każdym razie ciągle i bardzo szybko. Dlatego nawet przy stałych ustawieniach ekspozycji można uzyskać zupełnie różne rezultaty. Jeśli teraz do tego niepewności związanej z Lightshow dodamy drugą niepewność, jaką jest zmiana ustawień ekspozycji podczas serii zdjęć, połączymy dwa czynniki ryzyka, przez co (optymalny) rezultat będzie jeszcze mniej przewidywalny. Korzystanie z bracketingu to wejście na bardzo niepewne terytorium, więc wyniki zależą wyłącznie od nieprzewidywalnych czynników. Na przykład: Czy niedoświetlenie związane z bracketingiem mogło wystąpić w tym konkretnym momencie, gdy reflektor świeci już bezpośrednio w obiektyw fotografa, co i tak już spowodowałoby niedoświetlenie? (Zdjęcie ©2013: Jens Brüggemann – www.jensbrueggemann.de)

Fotografia koncertowa - Część 06: Porady i triki profesjonalistów (fotografii koncertowej)



Moim zdaniem znacznie bardziej rozsądne jest skupienie się na prawdopodobnie poprawnym ustawieniu aparatu zamiast fotografowania różnych wariantów naświetlenia. Nawet jeśli ustawienia podczas zdjęcia nie były idealne, dzięki rozwojowi RAW w Photoshopie lub Lightroomie, w większości przypadków zdjęcie nadal można „uratować”. Skoncentruj się więc raczej na nietypowym komponowaniu obrazu, uchwycaniu wspaniałych scen z wystawy, fotografowaniu wszystkich muzyków (nawet tych jeszcze nieznanych). Aby sprawdzić ustawienia ekspozycji, zazwyczaj wystarczy rzucić okiem na wyświetlacz aparatu, aby wykryć i naprawić większe błędy.

6.5 Używanie naładowanych akumulatorów

Nigdy nie wiesz ... Zgodnie z tym hasłem zawsze powinieneś mieć w aparacie naładowane akumulatory, gdy robisz zdjęcia koncertowe. Oczywiście często wystarcza tylko jedna szósta pojemności mocnego akumulatora, szczególnie że dozwolone jest fotografowanie tylko podczas pierwszych trzech piosenek. Jednak nigdy nie wiesz, co się może wydarzyć, czy chociażby z kaprysu nie wydłużona zostanie sesja fotografowania, lub też dlatego, że jakiś młody muzyk ma być promowany. A kto wie, czy nie dostaniesz okazji zrobić więcej zdjęć również przed lub po koncercie podczas spotkania z artystą (lub wcześniej podczas sprawdzania dźwięku)? Więc: ładować akumulator aparatu! (Albo zabrać naładowany zapasowy akumulator).

Rysunek 6.11: „To jest na wściekłość!“ Gdy Woody Allen sięga po klarnet na scenie (jak tutaj podczas koncertu ze swoją New Orleans Jazz Band 22 marca 2010 w Berlinie), gwarantowane są pełne wyrazu zdjęcia koncertowe! Byłoby więc szkoda, gdyby trzeba było przerwać fotografowanie z powodu braku pojemności akumulatora, który w międzyczasie całkowicie się wyczerpał.

Fotografia koncertowa - Część 06: Porady i triki profesjonalistów (fotografia koncertowa).

(Zdjęcie ©2010: DAVIDS/Sven Darmer – www.svendarmer.de)

6.6 Fotografowanie w formacie RAW

W wielu obszarach fotografii nie jest konieczne fotografowanie w formacie RAW. Format JPEG w zupełności wystarcza pod względem jakości. Niemniej jednak w fotografii koncertowej zaleca się naprawdę fotografowanie w formacie RAW bardziej niż w każdym innym obszarze, ponieważ mamy tutaj regularnie do czynienia z silnymi kontrastami jasności. Wyblakłe białe obszary, gdzie reflektory świecą bezpośrednio do obiektywu, oraz najciemniejsze obszary na tle sceny nie są rzadkością. Nawet twarze często znikają; albo stają się zbyt jasne, bo reflektor był zbyt silny dla naszej ekspozycji, albo twarze są zbyt ciemne, bo reflektory oświetlające od tyłu zaburzyły pomiar naszej automatycznej ekspozycji.

Fotografując w formacie RAW, można łatwo zmienić niektóre ustawienia (np. balans bieli) i przynajmniej o kilka przysłon zoptymalizować ekspozycję.

Rysunek 6.12: ich & ich z wokalistą Adel Tawil przy mikrofonie 1 września 2010. Na większości koncertów można spodziewać się trudnych do opanowania kontrastów jasności. Dlatego pomocne jest fotografowanie w formacie RAW, aby później być w stanie na komputerze wyciągnąć szczegóły zarówno z jasnych, prześwietlonych obszarów, jak i z ciemnych, niedoświetlonych obszarów. Nikon D3S z 2,8/24-70 mm-Nikkor przy użytej ogniskowej 24 mm. 1/1000 sekundy, przysłona 3,2, ISO 3200.

Fotografia koncertowa - Część 06: Porady i sztuczki profesjonalistów (fotografii koncertowej)

(Zdjęcie ©2010: Jens Brüggemann – www.jensbrueggemann.de)

6.7 Regularne sprawdzanie zdjęć – z automatycznym (i wypełniającym ekran) podglądem zdjęcia

Grande Vorteil der Digitalfotografie ist die Möglichkeit zur sofortigen Bildkontrolle (auf dem Kameradisplay). Fehler können so umgehend erkannt (und dann natürlich auch beseitigt) werden. Doch dieser Vorteil wird nur dann wirksam, wenn die Fotografen die Bildkontrolle auch durchführen. Gerade wenn man im Eifer des Konzerts mit Zeitdruck fotografiert, vergessen manche diese Notwendigkeit. Oder sind zu hektisch und denken in dem Moment, sie könnten darauf verzichten. Doch das ist ein Trugschluss. Ich habe nicht selten Fotografen erlebt, die nach dem Verlassen des Grabens voller gespannter Neugier ihre gemachten Fotos angeschaut haben und feststellen mussten, dass sie aufgrund einer unabsichtlich falschen Einstellung kein einziges brauchbares Foto mit nach Hause nehmen konnten …

Gewöhnt euch also an, die Bildkontrolle regelmäßig, am besten alle 10-12 Fotos, durchzuführen. Ein kurzer, schneller Blick auf den Kameramonitor reicht dafür völlig aus. Um Zeit zu sparen, solltet ihr dafür die automatische Bildwiedergabe der Kamera aktivieren. Bei der wird nach jedem gemachten Foto dieses auf dem Display für ein paar Sekunden angezeigt. Ein kurzes Antippen auf den Auslöser der Kamera lässt das Foto ebenfalls sofort wieder verschwinden.

Sinnvoll ist es außerdem, in größeren Abständen auch mal die Schärfe zu kontrollieren. Dafür reicht der kurze schnelle Blick nicht aus; in dem Fall müsst ihr ins Foto hereinzoomen. Diese Kontrolle ist aber nicht so häufig vonnöten; einmal pro Song dürfte ausreichend sein. (Es sei denn, ihr habt häufiger Probleme mit der Schärfe eurer Fotos; doch das, woran das liegen kann, würde ich dann natürlich vorher abchecken).

Rycina 6.13: Podczas koncertu (jak tutaj podczas występu Tim Bendzko 24 sierpnia 2012 r.) fotografujący pełni zapału i pod presją czasu mogą zapomnieć regularnie sprawdzać ekran aparatu w celu kontroli wykonanych zdjęć pod kątem ostrości, poprawnej ekspozycji, kompozycji obrazu itp. Tak więc zdarza się często, że fotografowie fotografują przez trzy pełne piosenki z nieprawidłowymi (lub nieodpowiednimi) ustawieniami, a dopiero po opuszczeniu rozlewiska prasowego, gdy jest już za późno na poprawki, zauważają swój błąd. Nikon D4 z obiektywem Nikkor 2,8/14-24 mm przy ogniskowej 24 mm. 1/80 sekundy, przysłona 3,5, ISO 3 200.

Fotografia koncertowa - Część 06: Porady i sztuczki profesjonalistów (w dziedzinie fotografii koncertowej)

(Zdjęcie © 2012: Jens Brüggemann – www.jensbrueggemann.de)

6.8 Czasem warto fotografować w czerni i bieli

Fotografia koncertowa w istocie żyje przede wszystkim od wielu barwnych świateł. Niemniej jednak czarno-białe zdjęcia mogą również być bardzo atrakcyjne. Polecam ustawić aparat fotograficzny na tryb czarno-biały już podczas robienia zdjęć. Dzięki temu podczas wglądu w monitor można lepiej ocenić efekt. Jeśli fotografujecie w formacie RAW, informacje o kolorach nie są tracone; zawsze można obrabiać zdjęcia także w kolorze.

Fotografia czarno-biała to nie tylko eliminacja koloru. Chodzi raczej o to, aby dostrzec motywy w czerni i bieli; fotograf, który opanował tę sztukę, potrafi odróżnić zdjęcia odpowiednie do prezentacji w czerni i bieli od tych, które nic nie zyskują, a jedynie tracą kolor.

Rycina 6.14: Wyjątkowa ekspresja czarno-białych zdjęć (lub należących do tego samego gatunku, zdjęć w odcieniach sepia) sprawia, że fotografia czarno-biała jest ponadczasowa; nadal jest modna. Nawet to zdjęcie gitarzysty zespołu BAP (koncert 24 sierpnia 2011 r. w ramach Festiwalu Namiotowego po Ruhr w Bochum/Witten) nie traci niczego przez redukcję; wręcz przeciwnie, zyskuje (nostalgiczny) urok i efekt. Nikon D3S z obiektywem Nikkor 1,4/85 mm. 1/160 sekundy, przysłona 2,5, ISO 1 250.

Fotografia koncertowa - Część 06: Porady i sztuczki profesjonalistów (fotografii koncertowej)

(Zdjęcie © 2011: Jens Brüggemann – www.jensbrueggemann.de)

Uwaga

• Niektóre motywy zdają się „domagać” czarno-białego uwiecznienia.

• Inne z kolei działają zarówno w czerni i bieli, jak i w kolorze.

• Istnieją jednak motywy, które lepiej nie byłyby fotografowane w czerni i bieli, ponieważ tracą na tym.

To zadanie fotografa polega na określeniu, do której kategorii należy dany motyw, który akurat jest fotografowany. Jeśli zdecydujecie się na zrobienie czarno-białych zdjęć, skupcie się na tym podczas robienia zdjęć i odpowiednio ustawcie wyświetlanie obrazu. To rozwija wasze oko i pomaga ocenić, które zdjęcia koncertowe naprawdę lepiej prezentują się w czerni i bieli, a które nie.

Rycina 6.15: Jedno z niewielu zdjęć, które równie dobrze sprawdzają się zarówno w czerni i bieli, jak i w kolorze. Ostatecznie decyduje cel (użytek redakcyjny w gazecie czy magazynie muzycznym, publikacja na stronie dla fanów itp.) oraz wasze osobiste upodobania, co do wyboru wersji. Nikon D800 z obiektywem Nikkor 2,8/70-200 mm przy ogniskowej 125 mm. 1/640 sekundy, przysłona 5,0, ISO 800.

Fotografia koncertowa - Część 06: Porady i sztuczki profesjonalistów fotografii koncertowej

(Zdjęcie © 2013: Jens Brüggemann – www.jensbrueggemann.de)