Wprowadzenie:
Po przygotowaniach, ceremonii ślubnej oraz sesji zdjęciowej z gośćmi, chciałbym przedstawić Wam również kilka aspektów związanych z następującymi uroczystościami. Ten samouczek ma służyć głównie orientacji. Co do części technicznej, proszę przeczytać tutorial nr 3 z tej serii, gdzie omawiam ustawienia aparatu, które powinny być również stosowane tutaj. Aby uniknąć powtórzeń, pomijam tu te części.
Jako małe uprzedzenie: detale są bardzo ważne. Dlatego temat zdjęć detali, w którym należy uwzględnić wymienione tu punkty, otrzyma osobny samouczek i nie będzie tutaj szczegółowo omówiony. Dekoracje stołów, bukiet ślubny, obrączki - choć umieściłem kilka zdjęć dla inspiracji dotyczących fotografowania detali podczas uroczystości, zapraszam również do przeczytania tutorialu nr 10, który wkrótce będzie dostępny.
Uroczystości po ceremonii ślubnej, życzenia i zdjęciach z gośćmi mogą obejmować wiele różnych punktów; podsumowując, oto struktura tego samouczka:
• Zdjęcia gości
• Powitanie szampanem
• Tort weselny
• Mowy
• Kolacja
• Gry i niespodzianki dla pary młodej
• Pierwszy taniec i przyjęcie weselne
• Rzucanie bukietem
• Inne
Chciałbym również podkreślić, że w tę część należy również lokalizacja. Czyli zawsze warto uwiecznić panoramę wnętrza i być może również wyjątkowy detal dekoracji stołów itp. Ponieważ z mojego doświadczenia wynika, że takie ujęcia są dla pary bardzo ważne.
Nie tylko wygląda pięknie, gdy goście są już na miejscu, ale również w niezmienionym stanie.
Do fotografowania wnętrz w wąskich pomieszczeniach chętnie stosuję obiektyw 14-24 mm.
1. Zdjęcia gości
Podczas wstępnej rozmowy z parą proponuję uzyskać informację, czy zdjęcia gości w formie "szybkich ujęć" są wystarczające, czy też chcieliby później otrzymać indywidualne zdjęcie od każdej pary. Jeśli relacja będzie krótsza i nie będzie czasu na sesję zdjęciową gości, zazwyczaj będą to właśnie "szybkie ujęcia", które zdołacie uchwycić podczas całej relacji ślubnej.
Dlatego zawsze musicie mieć wszystko pod kontrolą podczas całego towarzyszenia. Powitania, toast, rozmowy - wszystko to daje możliwość niezauważonego fotografowania gości weselnych. Zazwyczaj używam obiektywu o dłuższej ogniskowej, aby nie zauważali, gdy nakierowuje aparat na nich. Oczywiście zdarza się, że proszę gości, aby spojrzeli w moją stronę. Czasem nie da się uniknąć. Gdy siedzą przy stole i rozmawiają, a Wy nie możecie zachować większej odległości, to alternatywa dla niezauważonego 'szybkiego ujęcia'.
Przy każdym takim zdjęciu patrzę w obiektyw i sprawdzam, czy goście dobrze mi wyszli. Być może w danej chwili rozmawiają albo odwracają się od aparatu. Wtedy powinniście spróbować jeszcze raz. Emocje zawsze są wyjątkowym ujęciem dla Waszych "szybkich ujęć". Łzy radości, śmiech, entuzjazm... Na to warto zwrócić uwagę.
Jeśli widzicie, że nadchodzi jakaś szczególna chwila, wcześniej zadbajcie o wystarczającą przestrzeń - również w odniesieniu do wybranej ogniskowej. Wiele gości chce także zrobić zdjęcie np. podczas krojenia tortu. Jeśli nie będziecie mieli wystarczająco miejsca, być może z powodu dłuższej ogniskowej, pojawią się problemy! Choć nie polecam tego, ale w razie potrzeby: uprzejmie poproście kilku gości o ustępstwo. Wasze zdjęcia mają priorytet tego dnia, zwłaszcza jeśli zostaliście opłaceni przez parę.
Oczywiście będziecie musieli również rozróżnić, czy towarzyszycie małej czy dużej grupie ślubnej. Przy małych grupach około 20 osób łatwo jest zrobić "dobre" zdjęcie każdej osoby niezauważenie. Jeśli jednak mamy do czynienia z 100 gośćmi lub więcej, nawet podczas długiego towarzyszenia nie zawsze uda się sfotografować każdą osobę.
Jak wspomnę później, unikajcie robienia zdjęć gościom podczas jedzenia.
Nie tylko nie jest to ładne ujęcie, gdy właśnie wciskają sobie kawałek ciasta do ust, ale również nie docenią oni bycia fotografowanymi w takich chwilach.
Niektóre pary chciałyby także kilka zabawnych zdjęć gości!
Coś się dzieje! Przekąski krążą. Świetna motiv.
2. Recepcja z szampanem
Recepcja z szampanem jest różnie wprowadzana do reportażu, bezpośrednio po ceremonii ślubnej lub później na miejscu przyjęcia. W momencie wzruszającego toastu jest doskonała okazja, aby zrobić zdjęcia. Para młoda jest głównym punktem skupienia, następnie przechodzimy do gości. Uwaga, w zależności od tradycji kieliszki czasem mogą polecieć! Spróbujcie uchwycić ogólną atmosferę i zrobić też portrety poszczególnych gości.
Tutaj lubię eksperymentować, zazwyczaj macie też wystarczająco czasu, aby trochę pospacerować i zmienić obiektyw.
Chętnie zabieram elegancko ubrane kieliszki szampańskie na spacer!
3. Tort weselny
Dla wielu par młodych tort jest absolutnym hitem. Czasami jest podawany dopiero późno wieczorem po bufecie, często jest ważnym elementem podczas podwieczorku. Zanim zaczniecie, koniecznie zróbmy kilka zdjęć tortu weselnego. Tutaj chętnie używam obiektywu makro. Tort jest dla wielu par ważnym elementem i po prostu klasykiem. Nigdy nie można mieć zbyt wielu zdjęć tortu.
Mój ulubiony tort z 2013 roku nie może być pominięty w tej serii samouczków.
Tego tortu prawie nie wierzę, ale zrobił go sam pan młody! Jest cukiernikiem!
Podczas krojenia tortu starajcie się znaleźć odpowiednią perspektywę. Najlepiej jest mieć miejsce w pierwszym rzędzie i możliwość uchwycenia całej sceny, ale również zdolność zrobienia zbliżenia na ręce pary. Jeśli tort stoi blisko ściany, możecie poprosić parę, aby nieco przesunęła się na bok, abyście nie musieli fotografować sceny "od tyłu". Zazwyczaj tort jest krojony tak, abymiało go jak najwięcej gości.
Być może musicie poprosić kilku gości, aby się cofnęli, aby nie stać przed wami w najważniejszym momencie.
Mam na koncie jedno zdarzenie, że podczas ogrodowej imprezy (około bufetu ogrodowego było bardzo ciasno) miałem takie ciekawskie goście, którzy ustawili się bezpośrednio przed parą, że nie miałem szans zachować najlepszego miejsca. Po prostu przeszkodzili mi, wyciągnęli telefony i aparaty do góry, i musiałem naprawdę mocno przepychać się, żeby zrobić dobre zdjęcie. W pobliżu nie było krzesła ani niczego podobnego. Zazwyczaj goście trzymają odległość, więc nie powinniście mieć problemów.
Oczywiście para młoda skosztuje pierwszy kawałek tortu. Powszechnie praktykowane jest, że wzajemnie przekazują sobie pyszności. Podawanie tortu na przemian.
Często towarzyszy temu wiele śmiechu i wasz aparat oczywiście nie może tego przegapić. Potem para młoda obsługuje czekających gości kawałkiem tortu. W końcu zadanie to przejmują członkowie rodziny lub pilny personel miejsca.
4. Mowy
Prawie zawsze wygłaszane są przemówienia i mowy. Czy para młoda witają gości i dziękują, czy może później rodzice pary młodej wygłaszają krótką przemowę. Oczywiście jesteście z aparatem obecni! Chętnie ustawiam się tak, aby mieć dobry widok na mówcę i parę młodą, aby uchwycić wszystkie emocje.
Chętnie używam obiektywu o znacznej ogniskowej, aby móc fotografować nieco z dala od wydarzeń. Przynoszę wam kilka zdjęć, aby to przedstawić. Oczywiście możecie także uchwycić całą scenę.
Zwróćcie uwagę na emocje wokół siebie, być może jakiś gość jest bardzo zainteresowany lub współczuje. Możecie to wykorzystać dla doskonałego zdjęcia.
5. Kolacja
Gdy mam dłuższy reportaż, kolacja zazwyczaj jest częścią moich zdjęć. Mimo to - jak już wspomniałam - zazwyczaj zalecam zakończenie reportażu na kolacji lub - jeśli jest zaplanowane towarzyszenie na imprezie - w tym przypadku zrobienie sobie małej przerwy. Jak już opisałam w jednym z poprzednich samouczków, przy okazji konsultacji możecie zapytać, czy możecie uczestniczyć w kolacji. Większość par młodych nie odmówi, zwłaszcza że na bufecie z reguły jest duża ilość jedzenia dla dodatkowych gości, a jeśli macie długą rezerwację na wesele, jest oczywiste, że także musicie zjeść. W końcu macie długą pracę. Filozofia moich koleżanek i kolegów jest tutaj bardzo zróżnicowana. Niektórzy w ogóle nie biorą udziału w kolacji i jedzą tu i ówdzie batoniki, inni robią to zupełnie naturalnie na każdym weselu i podchodzą do stołu z ciastami i bufetu wieczornego.
To może być kwestia podejścia. Jestem tu bardziej dyskretna, i jeśli mam zgodę na jedzenie, wtedy idę, gdy wszyscy już się oblokowali, biorę małą porcję i jem poza głównym tłumem. Tak jest bardziej dyskretnie. Ale to powinno zależeć od was. Zapytajcie parę młodą z góry, to już was zabezpieczy. Dla większości jest to - jak wspomniałam - zrozumiałe, i często nawet jesteście zaplanowani przy stole na kolację.
W innym przypadku idę na bufet na czas i zaczynam fotografować od razu po odkryciu potraw, tuż przed otwarciem. W ten sposób otrzymujecie kilka pięknych zdjęć z kolacji! Tutaj fotografuję pojedyncze dania oraz raz cały bufet. Jeśli nie ma bufetu, możecie również po prostu zrobić kilka zdjęć podczas serwowania potraw i ewentualnie jednemu z gości na klatce. Całkowicie unikam fotografowania gości podczas jedzenia. Sami odkryjecie, że to was nie uczyni popularnymi. Wszystkie wrażenia przed jedzeniem, stanie w kolejce do bufetu itp. chętnie uwiecznię.
6. Gry i niespodzianki dla Młodej Pary
Czy to wkrótce po ślubie podczas wycinania serca, puszczenia balonów, czy też wieczorne programy z grami i niespodziankami: zawsze dobrze jest zapytać świadków po Waszym przybyciu, co jest zaplanowane i kiedy dokładnie to się wydarzy. Często są również wprowadzane rzeczy na ostatnią chwilę, o których świadkowie być może nie są informowani, ale w wielu przypadkach z przyjemnością wszystko wam zdradzą, więc będziecie mogli się przygotować odpowiednio.
Przyniosłem wam kilka wzorów. Znajdują się wśród nich klasyki, takie jak serce, cięcie pnia drzewa, mydliny, balony lub gry wieczorne. Jeśli macie szczęście, zaplanowano również coś wyjątkowego. Zawsze jestem bardzo podekscytowany, kiedy na przykład cała grupa karnawałowa staje na sali jako niespodzianka lub drużyna strażaków z pełnym programem wjeżdża. Zawsze jest to punkt kulminacyjny dla Waszych zdjęć. Bądźcie zawsze dobrze przygotowani i idźcie na najlepszą pozycję na Wasze zdjęcia, najlepiej oczywiście z idealnym obiektywem do tego celu. W szczególności, gdy wokół Młodej Pary dzieje się wiele, chętnie wybieram coś o krótszym ogniskowym i wolę zbliżyć się do wydarzeń, gdy chcę uchwycić szczegóły. Na przykład, z niewielkiej odległości mogę uchwycić całą scenę, która często jest o wiele ciekawsza niż tylko mały fragment.
Cięcie pnia drzewa! Również klasyk:
Chleb i sól dla Młodej Pary!
Klasyk: Wycinanie serca i oczywiście późniejsze przenoszenie!
Czasem przyjaciele Pary mają dla nich przyjemne niespodzianki. W takich chwilach także musicie być obecni z aparatem!
7. Pierwszy taniec Młodej Pary i Impreza
Nie ma określonych zasad dotyczących pierwszego tańca Młodej Pary, poza wyborem krótszego ogniskowym. Jak wspomniano wcześniej, także tutaj z przyjemnością uwzględniam całą scenę. Ludzie stojący wokół, wieczorne światło, kiwająca się suknia ślubna! Idealnie jest, gdy macie dwie kamery i ewentualnie możecie zbliżyć się z obiektywem teleobiektywu. Dzięki temu możecie także zrobić portret Pary i lepiej uchwycić emocje. Bo jak blisko nie zbliżycie aparatu, nie zawsze uda wam się to. Bądźcie kreatywni i znajdźcie sobie nawet raz krzesło, na które można się wspiąć, żeby zdjęcie stało się bardziej dynamiczne, lub przysiądźcie dla innej perspektywy. Pierwszy taniec potrwa kilka minut, zanim być może dołączą goście, a w tym czasie możecie trochę pobawić się ogniskową i kątem zdjęcia.
Mówiąc krótko: Przed ważnymi momentami, takimi jak pierwszy taniec Młodej Pary, wcześniej sprawdźcie światło na miejscu. Jeśli jest tam DJ, który zarządza oświetleniem i chętnie oświetla parkiet taneczny kolorowymi reflektorami, poproście go, aby podczas pierwszego tańca nie był zbyt kreatywny. Czasami lubią używać czerwonych lub zielonych reflektorów, które są bardzo jaskrawe i mogą skupić się przez cały taniec na twarzach Pary. Może zgodzi się na bardziej neutralne kolory i równomierniejsze oświetlenie na waszą prośbę. Ułatwi wam to pracę i podniesie całkowitą atmosferę obrazu. Kilka przykładów pierwszego tańca Młodej Pary.
Podczas tańców gości i ogólnej atmosfery również lubię zmieniać perspektywy, zgodnie z możliwościami lokacji. Czasem wdrapuję się na krzesło i uchwytuję scenę, a czasem jest scena/empora itp., z której można fotografować to wszystko z góry. Następnie znowu chętnie wchodzę między wszystko i fotografuję gości również z bliska. Proszę, uważajcie na swoje stopy i chroncie sprzęt przed łamiącymi się łokciami. Wszystko już przeżyłem. Goście nie zwracają uwagi i jeśli tylko powstaje jakiś ruch, może szybko się wam i waszemu aparatu coś stać. Więc: Pętla na szyję, jeśli czasami zapominacie, i trzymajcie wszystko mocno, zawsze patrząc na wszystko, co wokół was się dzieje. Z nieco praktyki nie będzie żadnego problemu!
Szybko zauważycie, że światło na miejscu ma kluczowe znaczenie dla jakości zdjęć. Jeśli macie pomieszczenie, które jest dobrze oświetlone również z boków, to będziecie mieli o wiele lepszą atmosferę niż w bardzo ciemnych pokojach, które nie oferują światła z tyłu i tylko na parkiecie tanecznym panuje "High Live" pod względem oświetlenia. Nie zawsze uda się uniknąć utraty światła z tyłu. Niestety, niczego nie można na to poradzić. Nastrojowe oświetlenie świec w ciemnych salach jest przytulne, ale nie zawsze idealne dla Waszych zdjęć. Dlatego poszukajcie także trochę napięcia i światła w tle Waszych zdjęć, nawet jeśli w większości będziecie fotografować w stronę sceny, zanim czeka zbyt dużo czerni w tle. To sprawia, że zdjęcia są niepotrzebnie twarde, a lampa błyskowa, którą na pewno użyjecie, ponieważ w kadrze są ruchy, będzie wydawać się znacznie mocniejsza i spłaszczać obraz.
Złapane! Tata Anny tańczący z panną młodą. Zabawne zdjęcie.
8. Rzucanie bukietem
Tutaj również nie ma już wyraźnych godzin. Często rzut bukietem odbywa się zaraz po ceremonii ślubnej lub po kawie/ciastku. Wówczas macie oczywiście dużo światła do dyspozycji i możecie wybrać lepsze czasy naświetlania niż w subtelnych warunkach wieczornego oświetlenia w ciemnych pomieszczeniach. Tutaj wymagana jest również trochę praktyki i wykorzystanie wszystkich okazji, jakie się pojawią. Wybierzcie krótszą ogniskową, aby uwiecznić całe wydarzenie, dobry punkt obserwacyjny, aby mieć zarówno pannę młodą, jak i czekające kobiety w polu widzenia, gdy zaczną rzucać do zbliżającego się bukietu. Możecie perfekcyjnie nauczyć się tempa i dokładnie powiedzieć pannie młodej, gdzie ma stanąć, jak najlepiej rzucać, a może nawet dać jej krótkie "Go". Tak zawsze postępuję.
To nie zakłóci atmosfery. Ja zawsze robie zdjęcie "przed", gdy panna młoda się ustawia, ewentualnie jeszcze raz spojrzy w tyle, a wtedy możecie ustawić się przed nią, skupiając się na damach lub odwrotnie. Zawsze stawiam się bokiem. Ważne jest zdjęcie rzucającej panny młodej, a potem bezpośrednio skierować uwagę na panie. Wtedy szybko przybliżam, aby idealnie uchwycić panie w trakcie chwytania bukietu. To zabawne, jakie spojrzenia zobaczycie później na zdjęciach! Trzymajcie aparat na tej szczęśliwej damie, która złapała bukiet, a następnie uchwycie reakcje wszystkich. Prawdopodobnie zostanie oklaskana i złożone jej gratulacje, a może nawet będzie musiała natychmiast zatańczyć z partnerem.
9. Pozostałe
Oczywiście, na weselu jest wiele wydarzeń, których teraz nie wymieniłem szczegółowo. Być może zaplanowano późne fajerwerki lub specjalną ceremonię. Kilka dni temu miałem pierwszy raz do czynienia z pogańskim ślubem, który odbył się późno wieczorem, w zupełnej ciemności w ogrodzie. To był naprawdę ogromne wyzwanie, ponieważ nie wolno mi było używać błysku i mogłem fotografować tylko z określonego, bardzo niekorzystnego kąta.
To niespodziewane fajerwerk było wspaniałym pomysłem dla naszej pary młodej.
Możecie być bardzo dobrze przygotowani pod względem sprzętu i doświadczenia - zawsze pojawiają się czynniki, których wcześniej nie byliście w stanie przewidzieć lub których po prostu nie da się zmienić. Wtedy musicie wykorzystać to, co daje wam danego momentu. Musicie być spontaniczni i wykorzystać z najlepszy sposób wasze możliwości i technikę! Dlatego musicie dobrze znać wszystkie ustawienia i możliwości waszego sprzętu. Oznacza to, że nie będziecie potem rozczarowani, że możnabyło zrobić lepiej. Jeśli jednak wiecie, co jest możliwe i gdzie są granice waszego sprzętu, i zawsze wykorzystujecie to, co najlepsze w danej sytuacji, to robicie wszystko dobrze. To będzie długa podróż, zanim dotrzecie do tego punktu, i nikt nie będzie od was oczekiwał, że od razu zrobicie wszystko dobrze.
Możecie po prostu dobrze się przygotować i być gotowi na wszystko. Bądźcie zawsze krok przed innymi, trzymajcie uszy i oczy otwarte, próbujcie przewidzieć, co para młoda zrobi następne. Bądźcie zawsze tam, zawsze obecni, zawsze gotowi do działania. Wymieniajcie obiektywy i baterie czasami w odpowiednim momencie. Nigdy nie oddalajcie się zbyt daleko i zawsze bądźcie czujni. To sprawia niesamowitą przyjemność, ponieważ zawsze jesteście na wyzwanie i miejmy nadzieję, że na każdym weselu poczujecie takie samo wyzwanie, jak ja: zawsze dążcie do tego, aby wycisnąć z siebie i ze swoich zdjęć jak najlepsze. Nigdy nie bądźcie ospali w swojej pracy! Mam na myśli to, żebyście nie byli leniwi w zmianach obiektywów (tak, to zadziała...) ani w twórczości (a, tak, zrobię to tak, jak ostatnio u Simone i Klausa...). Bądźcie inspiracji i motywacji, aby zawsze robić to nieco lepiej.
Idźcie nowymi ścieżkami, nawet jeśli wiąże się to z ryzykiem. Musicie oszacować, czy sytuacja na to pozwala, czy nie. Podczas sesji zdjęciowej pary zawsze możecie być odważni w 1-2 serii zdjęć. Podczas ślubu zawsze trzymajcie się sprawdzonych rozwiązań! W razie wątpliwości, na początku zawsze wybierajcie bezpieczeństwo przed "eksperymentem". Ale w innych obszarach: rozwińcie skrzydła, odważcie się podjąć nowe wyzwania. Jeśli popełnicie błąd, wyciągnijcie z niego wnioski i zróbcie coś inaczej/lepiej! Oceńcie, czy możecie jeszcze coś zmienić w sytuacji, czy też musicie wydobyć z niej to, co najlepsze, bo nie ma już nic do zmiany.
Zawsze jest przyjemnie ćwiczyć takie rzeczy. Doświadczenia dadzą wam pewność siebie, i w końcu będziecie mogli skupić się wyłącznie na waszych pomysłach i kreatywności, zdecydowanie swobodniej niż na początku. Oczywiście fotografia ślubna to zupełnie inna sprawa, ponieważ nie możecie jej powtórzyć. Musi się udać za pierwszym razem. Każda inna sesja zdjęciowa, w ostateczności, jest powtarzalna. Ten dzień nie. Nawet jeśli musisz sobie to uświadomić, nie pozwól, aby cię to stresowało tak, że popełniasz błędy. Doświadczenie pozbawi was strachu i ta przyjemność z fotografii ślubnej będzie niebotyczna. Obiecuję wam to.
Życzę wam na waszych weselach wielu ekscytujących niespodzianek, które jako fotografowie zapewnią wam wiele wspaniałych motywów do zdjęć, i dziękuję za przeczytanie tego poradnika. Do zobaczenia w następnej części! Mój ulubiony fragment fotografii ślubnej!
Wasza Nicole Schick
www.fotostudio-mit-herz.de