Krok 1
Ten look modowy (1) opiera się na modowym looku z miękkimi, rozmytymi krawędziami poruszającymi się. Możecie się do tego przygotować, ale nie musicie.
Krok 2
Aby sprawić, żeby to nie było takie mdłe, dodajemy teraz kilka artefaktów. Tak ostatecznie powinno to wyglądać - po prostu dodajemy tu kilka okruszków... można oczywiście również regulować przezroczystość, ale dodaje to modowemu obrazowi trochę energii i sprawia, że typografia staje się bardziej zauważalna w tych miejscach.
Krok 3
Przywracam to ponownie do 100% i ukrywam to. Wszystko, co musicie zrobić, to: Tworzycie nową warstwę, a następnie wypełniacie to całe 50% szarością; możecie to zrobić, naciskając klawisz Shift i F5, lub przechodząc do menu: Edycja>Wypełnij, wtedy pojawi się ten dialog (2), gdzie możecie wybrać kolory, koloru przedniego/tła, lub właśnie te 50% szarości.
Krok 4
Ten szary odpowiada wartości RGB 128 i w trybie mieszania jest niewidzialny dla Photoshopa. Oczywiście ta warstwa jest również wykorzystywana do techniki Dodge&Burn. Jeśli zmienię to na tryb Nakładanie, Miękkie światło lub Świecące światło, wtedy to jest niewidoczne.
Krok 5
Na tej warstwie chciałbym teraz - w trybie Normalnym, 1) - zastosować szum. Teraz chcę stworzyć tu okruszki, przechodzę do Filtr>Filtr szumu>Dodaj szum (2)...
Krok 6
... i wybieram tu stopień szumienia, który jest dość dobrze widoczny, około 16% mocy pasuje całkiem dobrze do tego obrazu, ważne jest, by użyć Rozkładu normalnego Gaussa, tak aby nie stworzyć powtarzalnego wzoru, następnie klikasz tutaj na Monochromatyczny, ponieważ w innym przypadku stworzysz tu kolorowy szum (patrz strzałka), co oczywiście nie wygląda najlepiej na moim obrazie w skali szarości.
Więc: aktywuj Monochromatyczny, a następnie potwierdź to wszystko klikając OK.
Krok 7
Jeśli teraz zmienię to na tryb Świecące światło (1), to już prawie wygląda jak gazeta, trochę dziwnie, to jest za dużo, i wszystko jest zbyt małe, więc gdyby zrobić tu zoom (2)... widzę: obraz jest w końcu niszczony, a tego oczywiście nie chciałem.
Krok 8
To, co teraz robię, to po prostu biorę narzędzie Prostokątnej selekcji, Krawędzie pikseli 0 px, mogę je również lekko zmiękczyć, i po prostu wycinam tutaj mały kawałek, kopiuję go za pomocą Ctrl+J lub Command+J na nową, pustą warstwę i ukrywam warstwę z szumem. Wtedy to wygląda tak:
Krok 9
Za pomocą Ctrl/Command+T możecie przeskalować to na obraz.
Krok 10
Teraz potwierdzam to naciśnięciem klawisza Enter, i to jest bardziej to, czego sobie życzyłem.
Krok 11
To, co teraz mogę zrobić, to oczywiście ograniczyć to za pomocą maski (Symbol w miejscu 1). Tu zwiększam do 100% mój pędzel i odzyskuję moje dziewczę, tak że widzę te rozmazane krawędzie, (wtedy maska wygląda tak: 2)...
Krok 12
... a następnie przechodzę do około 50% i delikatnie wygładzam całość na zewnątrz.
Krok 13
Efekt nie wygląda dobrze, więc zmniejszam Przezroczystość do 50%. To zawsze jest moja zasada: Jeśli coś mi się nie podoba, spoglądam na to na 50%, a jeśli nadal jest za dużo, zawsze mogę wrócić o krok wstecz.
Krok 14
To jest tryb Jasne światło. Zazwyczaj duplikuję warstwę i zmieniam tryb na Mnożenie negatywne, co dodaje trochę światła od boku.
Mogę też odwrócić warstwę za pomocą Command+I, ale w tym przypadku nie ma to dużego znaczenia, ponieważ mam tutaj tylko białe i czarne punkty, czyli szum jest po prostu jasnymi i ciemnymi pikselami, a czy zmienię je w mnożenie negatywne czy w Jasne światło (lub nawet w Mnożenie), nie robi dużej różnicy.
Krok 15
Teraz mogę pobawić się trochę z Przezroczystością obu warstw. Obecnie ustawione jest na 40%; jeśli chcę trochę jaśniejszy efekt, po prostu zwiększam trochę na drugiej kopii warstwy, dzięki czemu mogę teraz przyciągnąć artefakty do obrazu.
Krok 16
Śmieszny efekt uboczny: Mam tutaj te rozmazane krawędzie, więc teoretycznie mogę spróbować, jak wyglądają te elementy z efektem Rozmycie ruchu (Filtr>>Filtr rozmycia>>Rozmycie ruchu), i oto: Mogę także nieco zmodyfikować kierunek, wtedy mam efekt Rozmycia ruchu na jednej warstwie z elementami (1) i na drugiej ręcznie rysowane elementy lub artefakty (2), a to wygląda naprawdę fajnie.
Można to także zastosować do innych obrazów - wszędzie tam, gdzie chcę skoncentrować się na elemencie głównym i odwrócić uwagę na zewnętrzne detale, mogę użyć tego efektu modnego stylu.